Kolejny dzień w szkole. Stop, przepraszam. Kolejny nudny dzień w szkole. Mimo, że moje wyniki w nauce były bardzo dobre, ja nie przepadałem za chodzeniem do szkoły, ale wiedziałem, że muszę, jeśli chcę w pełni opanować Magię Aniołów, którą jestem obdarzony. Jestem "wybrany", choć ja tak nie uważam. W końcu zadzwonił dzwonek. Koniec lekcji! Wyszedłem ze szkoły i skierowałem się w kierunku lasu. Gdy dotarłem na miejsce przybrałem postać Anioła. Usiadłem pod drzewem. Założyłem ręce za głowę i oparłem się o pień. Przymknąłem lekko oczy, delektując się ciszą i spokojem. Nagle usłyszałem jakieś kroki. Otworzyłem oczy i spojrzałem w tamtą stronę. Ujrzałem białowłosą dziewczynę, która przyglądała mi się ze zdziwieniem.
- Witaj. Jestem Ren - przywitałem się.
<Hanshi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz