Piękny? Nikt mi jeszcze tego nie mówił,nigdy.
Zrobiło mi się co najmniej miło,choć nie ktorym może
wydawać się dziwne.Uśmiechnąłem się lekko..Chwila
ta trwała przez dłuższą chwilę,a konkretnie póki nie zorientowaliśmy
się ze za długo już wpatrzylismy sobie w oczy. - Wiesz
Savey,ty również jesteś śliczna. - powiedziałem,puszczając jej oczko.
<Savv?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz